Każdy kaletnik do owocnej pracy potrzebuje pewnych materiałów, akcesoriów i narzędzi. Bez nich nie jest możliwe operowanie w skórze, żłobienie w jej powierzchni dziur i otworów na szwy czy też fazowanie krawędzi uwydatniających całą pracę. Jednak oprócz materiału jednymi z najważniejszych przedmiotów w garażu kaletnika są narzędzia do skóry. Craftpoint posiada w swojej ofercie szereg narzędzi, które sprostają nawet najbardziej wymyślnym projektom.
Narzędzia do skóry Craftpoint
Narzędzia do skóry Craftpoint są bardzo cenionymi narzędziami na rynku kaletniczym. Craftpoint posiada różnorodny wybór narzędzi do skóry, które sprostają wymaganiom nawet najbardziej wymagających klientów. Do najpopularniejszych produktów jakimi są narzędzia do skóry Craftpoint zalicza się:
-Młotki szewskie; służą do obróbki skóry najczęściej uczestnicząc w procesie wybijania otworów na szwy. Wybijak umieszcza się w danym punkcie na skórze, a następnie na jego wierzchnią powierzchnie uderza się młotkiem szewskim z umiarkowanym impetem. Dzięki temu można łączyć ze sobą kawałki skóry.
-Narzędzia do cięcia i wycinania skóry; narzędzie do skóry Craftpoint takie jak nożyki, wycinaki, wybijaki są bardzo ważne. Perfekcyjne cięcie decyduje o gładkości krawędzi skóry, na którą zwraca się szczególną uwagę w procesie twórczym. Dlatego ostrza powinny być idealnie skrojone oraz dobrze naostrzone, aby nie zniszczyć tak szlachetnego materiału jakim jest skóra.
-Narzędzia do wykańczania krawędzi skóry; narzędzia do wykańczania i fazowania krawędzi skóry takie jak french skiver czy edge beveler są prawdziwym ,,must havem”, który powinien znaleźć się w każdym warsztacie kaletnika. Potrafią one jak nic innego zadbać o krawędź skóry gwarantując jej piękny i subtelny wygląd.
Podsumowanie
Każda rzemieślnicza praca potrzebuje odpowiedniego wsparcia w postaci narzędzi. W przypadku kaletników są to dobrej jakości narzędzia do skóry. Craftpoint znakomicie zdaje sobie z tego sprawę dlatego wyposażył swój sklep w szereg narzędzi, które potrafią zrobić należytą robotę.
